Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Policjant z Gdańska pomógł w Elblągu ciężko rannemu 9-letniemu chłopcu

Starszy sierżant Paweł Cybula udowodnił, że hasło „Pomagamy i chronimy” obowiązuje także po służbie. Policjant z gdańskiej komendy wojewódzkiej po służbie będąc z rodziną w Elblągu udzielił pomocy ciężko rannemu 9-latkowi, który został potrącony przez kierowcę volkswagena. Funkcjonariusz widząc wypadek drogowy ruszył na ratunek dziecku, podtrzymywał jego funkcje życiowe i tamował krwawienie oraz zorganizował powiadomienie służb i powiadomił matkę małoletniego.
Policjant z Gdańska pomógł w Elblągu ciężko rannemu 9-letniemu chłopcu

Autor: fot. Łukasz Nosarzewski/Ilustracja do tekstu

 

W ubiegłym tygodniu funkcjonariusz z Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku będąc po służbie z rodziną w Elblągu był świadkiem wypadku drogowego. Dziecko przejeżdżające na hulajnodze przez przejście dla pieszych zostało potrącone przez kierującego volkswagenem, który nie zatrzymał się przed pasami. Dziecko miało otwarte złamanie nogi.

Starszy sierżant Paweł Cybula natychmiast ruszył chłopcu na pomoc. Policjant wysiadł ze swojego samochodu, podbiegł do ciężko rannego chłopca, tamował krwotok i widząc, że dziecko słabnie i może stracić przytomność ciągle z min rozmawiał starając się jednocześnie zmniejszyć jego stres. Funkcjonariusz zorganizował także powiadomienie służb ratunkowych oraz zawiadomił mamę chłopca i do czasu przyjazdu służb ratunkowych opiekował się dzieckiem.

Poszkodowany 9-latek został przewieziony do szpitala. Zainteresowany zdrowiem chłopca gdański policjant za zgodą matki małoletniego odwiedził go w szpitalu i przyniósł mu drobne upominki od pomorskich mundurowych. 

Starszy sierżant Paweł Cybula udowodnił, że hasło „Pomagamy i chronimy” obowiązuje także po służbie. Gratulujemy pełnej profesjonalizmu postawy.

Źródło: Policja


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Mga 20.10.2019 13:36
Brawo super zycze zdrowka dla chlopca ale wszedzie trzeba miec oczy otwarte a zwlaszcza na drodze bo rozne niespodzianki moga byc wiec rozgladajmy sie .

Rafał 18.10.2019 15:55
Policjant z powołania. BRAWO. Takich zdarzeń będzie coraz więcej, ponieważ nikt nie respektuje nakazu poruszania się po przejściu dla pieszych PIESZO, nie jadąc rowerem czy na hulajnodze (o ile przejscie nie jest SPECJALNIE OZNAKOWANE, ŻE JEST TO DOZWOLONE). To znacznie zwieksza ryzyko, bo kierowca nie wie czego się spodziewać.

skl 18.10.2019 10:23
brawo dla Pana Policjanta!!! i gdzie są teraz ci co mówią pies, psiarnia itp, a zwłaszcza kibole co są wielkimi "patriotami" i niszą cichy w barwach narodowych i orzełkami

AnonimowyAnonim 14.11.2019 09:00
Tylko zauważ że ten co był w Gdańsku nigdy w życiu nie obrażał Gdańskiej policji, Wystarczy wyjechać na jakikolwiek Event, i zobaczysz że to Co dzieję się w Gdańsku, a to co dzieję się w Elblągo to niebo a ziemia.

Elblążanka 17.10.2019 22:30
Brawo dla policjanta a chłopcu dużo zdrówka Co do kierowców to więcej uwagi za kierownicą ,tak samo i piesi choć więcej to dotyczy kierowców bo myślą że są ważniejsi że wszystko im wolno

Gostek. 17.10.2019 22:05
Zasrane hulajnogi wywalic je !! Nie widzicie co sie dzieje??? Ciagle sie slyszy tylko HULAJNOGA WYPADEK!! Wkoncu ktos zginie...

Instruktor 18.10.2019 09:00
To Ty jako kierujący pojazdem masz patrzeć czy kogoś nie zabijesz. Nóż służy do krojenia chleba, siekiera do łupania drzewa, wkrętak (śrubokręt) do wkręcania śrub, samochód do przemieszczania się z punktu A do punktu B. Każde z wymienionych przeze mnie narzędzi, używane w sposób nieodpowiedni może prowadzić do utraty życia lub zdrowia. Nożem zabijesz człowieka, siekierą też, a wkrętakiem również. Samochód również jest maszyną do zabijania i tylko od Ciebie zależy czy nikogo nie zabijesz, więc nie pisz głupot o hulajnogach. Na drodze trzeba WIDZIEĆ, a tylko na nią patrzeć.

Gusc 18.10.2019 13:16
Wlasnie! Ciagle sie slyszy ze ktos samochodem kogos na pasach potracil. To problem jest z samochodami. Zasrana samochody

Karolina 22.10.2019 23:29
Nie zasrane samochody, tylko ludzie ktorzy nawet nie spojrza w prawo i lewo jak wchodza na pasy. Wiele lat mieszkalam za granica i to co piesi odpierdzielaja w pl to przechodzi ludzkie pojecie a pozniej jest placz i lament. Sama bylam swiadkiem, jak kilka dni temu, trzech gowniarzy na rowerach ( przedzial wiekowy 11-13 lat) przelecialo doslownie na rowerach przez pasy i gosciu jadacy samochodem prawie ich sprzatnal bo doslownie wyjechali mu w mgnieniu oka, jeden po drugim. Mialam ochote sciagnac ich z tych rowerow i palanc w te glupie lby....

Reklama
Reklama